jeden wielki bajzel

Hana · Wysłany: Sob 13:03, 03 Mar 2007 Temat postu: jeden wielki bajzel

Od pazdziernika chodzę do Novej na zajecia z bd do Alayi. Mamy marzec. Tańczę, tańczę, tańczę tam wytrwale i co sie okazuje?? Że nie ma mnie na liście nawet, że taki ktoś uczęszcza na zajęcia!! I kiedy trzeba zawiadomić o odwołanych zajeciach (są wysyłane smsy) to nic do mnie nie dociera, bo niby skad? Co to wogóle za pomysł wysyłać smsy, które dziwnym trafem nie dochodzą do większości uczestników?

Czuję się niepocieszona Sad

.