Monne

monne

Witaycie Dziewczyny,

miło Was czytać Smile

. To forum będzie mi bliskie bardzo. Tańca brzucha uczę się od marca 2005 we Wrocławiu. Póki co miałam dwie nauczycielki, pierwsza całkowicie nietrafiona w mój wybredny Wink

gust, druga- prawdziwy, nieoceniony skarb. Przy pierwszej, po zajęciach, wychodziłam zdołowana, z uczuciem kija między łopatkami. Przy drugiej nabrałam wiary w siebie i nauczyłam się występować przed publicznością. Na zajęcia chodziłam raz w tygodniu, w domu ćwiczyłam jeszcze 3, każdorazowo po 1,5h. Nie robiłam tego, co do godziny, w imię ideii, po prostu tyle tańczył mój organizm. Takie katharsis ... Swiadomość swojej kobiecości oraz jak bardzo jesteś wobec siebie szczera i lojalna są niezwykle cenne w tym tańcu.
Nowy rok zaczęłam skręceniem nogi w kostce Rolling Eyes

. Nie tańczę już od 2 miesięcy i jest mi bardzo źle z tego powodu. Uzależniłam się nie tylko fizycznie.
Postanowiłam, że w tym tygodniu wracam do tańca! Oby opaska elastyczna działała jak należy Wink

. Pozdrawiam Was!

aina

uwazaj na kostke! ale zaraz- kto to mowi? ja ktora z wolnym kawalkiem kosci w stawie kolanowym tanczylam jeszcze intensywnej niz zwykle.... Smile

pamietaj wszystko ma swoje granice, nigdy ne przekraczaj granicy bolu przy kontuzji. ale tancz. moze ten wypadek sprawi, ze taniec Twoich dloni i rak rozkwitnie Wink

napisz u kogo tanczysz, to ciekawe kto daje Ci taka inspiracje... pozdrawiam Cie cieplo

Marzenie

Witaj i życzę Ci dużooo radości z tańca (bo niby jak mogłoby być inaczej Wink

)?

monne

Dzięki Dziewczyny!

No w tym tyg. zaczęłam i przyznaję, kostka pobolewa, ale samopoczucie o niebo lepsze Wink

.
Pozdrawiam